Ruszyliśmy wraz z nadejściem 2011 roku. Teraz ocieplamy Bryzę z zewnątrz, robota w środku też idzie, no i mamy ogrodzenie (ale czeka w garażu na montaż, kończę je malować). Większość prac robimy sami, własnymi siłami. A to choć taniej, dłużej trwa. Wkrótce wstawimy zdjęcia. A koszty wrzycę jak znajdę chwilę czasu, bo z tym jest mały problem....

Jeszcze nie ruszyliście? Co słychać?

Dalsze koszty też oczywiście wrzucimy. Dla własnej ciekawości ile wyniesie nas budowa domu, prowadzimy zeszycik pt. "koszty budowy".I na bieżąco notujemy w nim każdą złotówkę wydaną na budowę naszej Bryzy.Jak zrobimy do końca dach, dopiszemy kolejne koszty :)

I to są konkrety... można się zorientować w kosztach budowy... mam nadzieję, że dalej też się nimi podzielicie:) pozdrawiam i życzę powodzenia podczas dalszych prac

Zastanawiamy sie nad oknami dachowymi, czy jednak nie wstawic po jednym. Bez nich moze byc za ciemno. W naszej Bryzie nie stawialismy na klatce schodowej scianki dzialowej po lewej stronie i zrobilismy delikatnie sciety rog scianki dzialowej w lazience. Dzieki temu hall bedzie bardziej przestronny. Nie robimy tez wnek w scianach dzialowych na poddaszu.

My zrezygnowaliśmy z podwójnych okien dachowych i zostawiliśmy po jednym. I uważam, że była to dobra decyzja. Może w pokojach z balkonem nie bedzie ciemno, ale w tym od strony garażu to ryzykowne. Tam okienko jest dość małe. Czekam na zdjęcia :-) pozdrawiam