Wczoraj w naszym domku po raz pierwszy nie było przeciągów. Nasza działka to takie "wichrowe wzgórze". Nawet górale mówili, że u nich takiego halnego nie ma jak u nas. Mamy okna (oprócz jednego z łukiem, na które jeszcze trzeba poczekac), drzwi od kotłowni i pomieszczenia gospodarczego przy garażu. W poniedziałek mają się montowac bramy, zobaczymy. W końcu ta budowa zaczyna dom przypominac.
Pobieranie komentarzy