Znajomi użytkownika

szczypawka

Profil użytkownika szczypawka

Jak zostałam ogrodnikiem

Ogród, ogrodzenie, bruk

dzień budowy: 3370

Ogrodnik to za duże słowo. Na razie grzebię w ziemi i staram się wybierać rośliny, które potrafią przeżyć bez pomocy :)


Moje grządki w maju 2018. Przez złośliwych zwane mogiłami.


 ł


Akcja "Wrzosowisko na kurhanie" nabrała rumieńców. Dla przypomnienia sam kurhan.


 kurhanTona ziemi, którą SAMODZIELNIE rozwiozłam po mogiłkach - grządkach za pomocą taczki. Zrobiłam chyba milion kursów. Resztę rozgrabiłam i obudowałam stemplami. Potem już tylko przyjemności - zakupy :)


 n


We wrześniu wrzosowisko wyglądało tak:


 oZostał jeszcze szczyt do obsadzenia. poluję teraz na ładne wrzośce.


Uparłam się także na ciurkadełko. Bo oczko wodne to dla mnie za wysoka liga. Wkopałam kastrę w skalniaczek


 lMąż wywiercił otwór w kamieniu leżacym pod płotem


 mUszczelniłąm wszystko fartuchem z folii, położyłam kratkę metalową na wiadrze, na to kamyczek. Brakuje mi tylko odpowiedniej pompy i wężyka do wyprowadzenia przez otwór w kamieniu... i ciurkadełko ożyje...mam nadzieję :)


Wreszcie obsadziliśmy słupki przed domem i zamontowaliśmy furteczkę do nikąd ;)


 furtkaOraz bramę ;)


 j


a potem zrobiło się zimno, więc siatka czeka na wiosnę 2019. Już niedługo.


Wieś pożegnała nas cudnie


 pI to był koniec 2018 w ogrodzie.


 

Pobieranie komentarzy

Proszę czekać...