Długo mnie nie było ale sporo się działo - jak to w wakacje. 

Udało się przykryć dach dachówką betonową,  wstawić okna i ocieplić dom. 

wstawiliśmy bramę garażową a w trakcie działaliśmy z ociepleniem.

a tak wygląda to teraz 13 września 2011r. - tył domku

i przód

Poza tym udało się zrobić odwierty do pompy ciepła (2 x 75 m) i przy okazji studnię oraz założyć przydomową oczyszczalnię. W środku walczymy ze ściankami działowymi i powoli przymierzamy się do elektryki. Jesień zapowiada się pełna pracy.

Pozdrawiam.