Troszkę czasu minęło, ale w końcu znalazłem chwilkę aby rozpisać to i owo.
Nawiązując do poprzedniego wpisu to mamy wszystko poznaczone, więc możemy przejść do meritum, czyli grodzenia. W zasadzie to najlepiej jak będziemy to tylko nadzorować.
W pierwszym kroku należy zabezpieczyć pale przynajmniej w części w ziemi zanurzonej. Dobrze nadaje się do tego impregnat IZOHAN. Z instrukcji należy nałożyć pędzlem dwa razy lub moczyć w impregnacie pół godziny z dniem przerwy na wyschnięcie. Nam cała akcja zajęła pół godziny. 

Krok kolejny – wykopki. W miejscach zaznaczonych należy przygotować dołki pod pale. Nasze nabijaliśmy na 60 cm. (160 nad ziemię wystawało) Techniki wykopania dołków są różne. Można to robić łopatą co przy naszych 52 zapewne trwałoby tydzień. Kolejnym sposobem jest świder ręczny gdzie w najlepszym razie jeden dzień by wystarczył. Wybraliśmy jednak ekipę z świdrem mechanicznym służącym do odwiertów przy badaniu gruntu. Dołki były gotowe już po godzinie.
Złudnym minusem naszego wyboru były stosunkowo ciasne otworki - o średnicy 5cm. Mając na uwadze, że niektóre pale dochodziły nawet do 15cm średnicy, rodziło to pewne wątpliwości. Wystarczyło jednak rozbić otwór cieńszym palikiem i było jak talala.

Po przygotowaniu dołków rozpoczęło się nabijanie pali. Odpowiednio twardy, drewniany młoteczek, drabinka i mocne nerwy podtrzymującego to podstawa sukcesu.
Nabijamy pale rogowe na właściwą głębokość, a następnie wzmacniamy zastrzałami.
Na rogowych palach mocujemy wzorcowy sznur do którego wyrównujemy pozostałe pale.

W kolejnym kroku rozciągamy siatkę mocując ją co kilka słupków pojedynczymi skoblami.

Drut naciągowy być może, ale podobno w przypadku ogrodzenia leśnego być nie musi. Mieliśmy jednak obawę, że ogrodzenie obwiśnie po czasie jakimś, a koszt niewielki.
Drut przepuszczamy przez oczka u góry i na dole siatki mocując do jednego rogowego pala stosownym naciągiem, do drugiego rogowego pala przywiązując bezpośrednio.

Teraz pozostaje poprzybijać jeszcze trochę skobli uważając przy tym aby nie dobijać ich do końca bo można siatkę uszkodzić.

I mamy finał.






Pobieranie komentarzy