Strop został ułożony przez ekipę w ciągu 2 dni, potem postawili kominy, a dziś zalaliśmy to wszystko betonem. Ja przypilnowałem tylko, żeby pojawiły się odpowiednie przepusty we wszystkich narożnikach budynku na rury wentylacji mechanicznej.
Pogoda zapowiada się w miarę deszczowa, więc podlewać tego nie będzie trzeba.
Powoli zczyna się przymiarka do dachu i okien.





Pobieranie komentarzy