Posadzki zalane. Dam im spokój przez kilka dni, zresztą mi też się przyda krótki odpoczynek, bo ostatnie dni były pracowite. Człowiek od zabudowy g-k już umówiony, więc poddasze niedługo zacznie nabierać kształtów.
Czas na kolejne podsumowanie kosztów: wydatki osiągnęły kwotę 288 tyś zł.
Mamy tynki, ocieplenie z zewnątrz i wewnątrz (brak jeszcze drugiej warstwy wełny na poddaszu), instalacje c.o, wodną i kanalizacyjną, instalację wentylacyjną z rekuperatorem, kominek, posadzki, instajację odkurzacza centralnego. Jak to wglądało cenowo podaję w kosztach poniżej.





Pobieranie komentarzy