Dawno nie pisałam...
W wielkim skrócie:
Mamy instalacje, które u nas były bardzo czasochłonne. Są już tynki, wylewki, częśc pomieszczeń gospodarczych wykafelkowana. Trwa casting na kafelkarza pełnoetatowego. Wykonawca kuchni wybrany. Robi się kominek. Częśc podłóg zakupiona, leży sobie grzecznie w garażu, podobnie biały montaż i kilka lamp. Ekipa od elewacji wchodzi, jak tylko kupimy styropian. Drzewka wsadzone jeszcze wiosną i jeszcze nawet rosną. Sezon ogórkowy w warzywniaku trwa.. Słowem czasu na nic nie mamy, a tu trzeba zacząc wykańczac dom (bo siebie to już zaczęliśmy dawno) :)






Pobieranie komentarzy