Czas opisac moje zmiany dotyczące piwnicy:
Mając dużo czasu na przemyslenia (sam budowałem a wiec nie miałem nawet do kogo dziuba otworzyc...)zmieniłe, a raczej nie podzieliłem piwnicy po lewej od klatki schodowej na dwie kanciapy.Nie żałuje tego w tej chwili moja żona ma tam pralnie i kto ma ten projekt powinien odpuścić podział na dwie klatki.
Inna zmiana to dobudownie (wg mojej żony kila bloczków) piwniczki pod tarasem - po co było by zakopywac ławy:))
Nastepna zmiana to garaz. Dałem go do piwnicy po konsultacji z projektantami jak i kierownikiem budowy poniewaz ja nie wyobrazałem sobie i nadal zreszta nie wyobraam sobie wejscia do garazu tylko od zewnątrz.
No i jeszcze okna w piwnicy - pomieszczenie rekreacyjne i moj garaz dostały wieksze okna
to tyle...





Pobieranie komentarzy