Forum budowlane - Ogrzewanie

magii napisał(a):

My nie planujemy podłogówki.Myślimy,że dwa grzejniki na ok.35m2 to mało(kuchia i salon).Nie chcemy wieszac grzejnika na ścianie koło drzwi tarasowych bo salon będzie nie ustawny więc myślimy o grzejniku kanałowym.Oracz może mało wydajny dlatego, że podłogówka ma niższą temp.

Grzejnik kanałowy zasilam z osobnego obwodu (nie z podłogówki),ale przyznam że nie puszczałem w niego do tej pory więcej niż 40-parę stopni.

A co mówi projekt budowlany? Powinien być tam schemat instalacji c.o. wraz z mocami poszczególnych grzejników. A jakiej mocy są wasze grzejniki kanałowe?

Poza dość małą powierzchnią grzewczą takiego grzejnika trzeba też wziąć pod uwagę grill (zwany też maskownicą) który się nad nim znajduje - jak dobrze pamiętam obniża on skuteczność grzania o ok. 25-30% .

Zima jeszcze nas rozpieszcza. Gdy przyjdą mrozy pobawię się swoją instalacją c.o. i bedę mógł napoisać coś więcej.

piotr998 napisał(a):

A co myślicie o odnawialnych źródłach energii, jako zastosowanie do ogrzewania domu? Jest trochę o tym na blogu odnawialnecieplo.pl i stwierdzam, że to megaoszczędne rozwiązanie!

A masz coś konkretnego na myśli, czy tak ogólnie?

Bo wg mojej wiedzy, to po prostu nie warto. Może i racja, że oszczedności na rachunkach będą, ale koszty inwestycyjne są zdecydowanie za duże.

Jeśli już cos, to pompa ciepła.

Kolektory słoneczne - nie zwrócą się (w przypadku domu jednorodzinnego).

Turbiny wiatrowe - nie zwrcą się do kwadratu.

Panele fotowoltaiczne - nie zwrócą się do sześcianu.

Oczywiście zgadzam się , że daje to dużą satysfakcję, gdy dostaje się coś z niczego, ale jest to niestety zabawa dla bogatych.

Sam bawię się w wytwarzanie prądu ze słońca, ale robię to tylko dla własnej satysfakcji.

Pozdrawiam.

oracz napisał(a):

A co mówi projekt budowlany? Powinien być tam schemat instalacji c.o. wraz z mocami poszczególnych grzejników. A jakiej mocy są wasze grzejniki kanałowe?

Projekt jest w fazie powstawania.Później przy zakładaniu instalacji c.o.można wprowadzić zmiany.Na razie zbieramy informacje i opinie na temat grzejników kanałowych.Jak dotąd mało znalazłam opinii użytkowników,bo opinie producentów są dla mnie mało obiektywne.

Witam,

zastanawiam się nad ogrzewaniem gazowym i elektrycznym akumulacyjnym. O ile z gazem wiem już jakie bedę miał koszty inwestycji i potwierdzone koszty eksploatacji, to w tym drugim przypadku co do eksplatacji mam tylko zakładane wartości teoretyczne.

Czy może ma ktoś ogrzewanie tego typu? Ogrzewanie akumulacyjne wygląda bardzo interesująco. Jeśli ktoś użytkuje dom z takim ogrzewaniem to proszę o informacje dotyczące wszelkich kosztów eksploatacji. Interesuje mnie zarówno elektryczne akumulacyjne ogrzewanie podłogowe jak również piecyki elektryczne. Czy rzeczywiście ogrzewanie elektryczne akumulacyjne działające na taryfie nocnej jest tak konkurencyjne dla ogrzewania gazowego? W moim przypadku (mały dom o powierzchni ok. 90 m2) teoria pokazuje, że tak jest. Będe wdzięczny za wszelkie info.

Pozdr

Pablo

Ja ogrzewam dom prądem (ok. 140m2). Parter - wodna podłogówka, piętro - grzejniki. Piec Kospel 12kW z pogodówką.

Grzeję w godzinach 23:30-6:00 i czasem 13:00-15:00.

Rachunek za całe zużycie prądu (w domu wszystko mamy na prąd) za 2 mies = 1800zł (okres styczeń/luty, a więc mrozy do -21st).

Ponieważ wieczorami podłoga jest już zimna, czasem dogrzewamy się kominkiem (od września zużyłem ok. 1,5m3). Choć i tak trzyma dość długo, bo dałem tam 9cm wylewkę.

Piec kosztował 2,7 tyś (nie założyłem kabli grzejnych, ze względu na możliwość pojawienia się gazu, wtedy musiałbym tylko wymienić piec, ale na dzień dzisiejszy jestem raczej przekonany o pozostaniu przy grzaniu prądem).

Grzejników na górze prawie nie "odpalam". Są tam sypialnie, i temp 18-19st do spania nam odpowiada.

Jeśli będziesz miał jeszcze jakieś pytania, to chętnie odpowiem.

oracz napisał(a):

Ja ogrzewam dom prądem (ok. 140m2). Parter - wodna podłogówka, piętro - grzejniki. Piec Kospel 12kW z pogodówką.

Dzięki bardzo.  Są to cenne informacje dla mnie. Jeszcze tylko pytanko czy te koszty, które podałeś naliczone są według licznika dwutaryfowego? Innymi słowy czy masz taryfę dzienną i nocną (która jest tańsza)?

Ja biorę pod uwagę ogrzewanie elektryczne akumulacyjne bez centralnego pieca. Na całym parterze chcę wykonać ogrzewanie podłogowe (przewody grzewcze pod warstwą wylewki o gr. 9 cm jak u Ciebie). Na piętrze natomiast w pomieszczeniach (oprócz łazienki) myślę o grzejnikach (piecach) akumulacyjnych. Może są ciężkie i zajmują więcej miejsca niż standardowy grzejnik, ale zarówno piecyki jak i podłogówka w zamyśle ładowane będą tylko na drugiej taryfie i następnie oddają zgromadzone ciepło. Myślę, że dla domu a małej powierzchni jest to dobre rozwiązanie. Koszty całej instalacji w porównaniu z instalacją gazową z sieci są dużo mniejsze i nawet koszty eksploatacyjne w teorii wyglądają dużo lepiej.  Zastanawiam się tylko czemu jest to tak mało popularne. Może ludzie boją się i z ogrzewaniem elektrycznym kojarzą im się tylko duże rachunki. Ja niedawno zainteresowałem się tym typem ogrzewania i wszystko mi wygląda logicznie z ładowaniem na drugiej taryfie i oddawaniem ciepła. W razie co jest jeszcze kominek.

Pozdr

Pablo

Oczywiście mam dwie taryfy. Nocna kWh kosztuje 0,29zł, dzienna 0,67zł (dochodzą tylko opłaty stałe niezależne od ilości kWh). Stosunek zużycia dziennej do nocnej jest u mnie 1:11, więc nie ma się co zastanawiać.

Wg mnie wśród ludzi panuje mit, że ogrzewanie prądem rujnuje portfele. Na mnie też patrzyli jak na głupka. Z czasem przestało mi się nawet chcieć to im tłumaczyć.

Musze Ci się jednak przyznać, że posiadam w domu wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, co może, i mam nadzieję wpływa, na obniżenie kosztów ogrzewania.

Tak czy owak widzę, że sprawę przemyślałeś i sądzę że się nie zawiedziesz.

Pozdrawiam

Marek

Dzięki za wszystkie informacje!

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z teorią i wyliczeniami, to będzie ok.

Pozdrawiam

@oracz

mówisz, że grzanie prądek wychodzi lepiej niż gazem?

nie chce mi się wierzyć w to że prądem jest taniej