Forum budowlane - Okna i drzwi w projekcie gotowym

Niestety wizja projektantów jest inna jak realia "standardowych" wymiarów drzwi. Tu mamy 2 opcje:

-zmiana do standardowego otworu ... około 103x210

-zostawienie w projekcie tak jak jest i kupno droższych drzwi robionych na zamówienie

-opcja pośrednia czyli zostawienie niestandardowych otworów i do standardowych drzwi dokupienie naświetla bądź dostawki bądź montaż drzwi 2-skrzydłowych

Wygląda to tak:

http://wiked.pl/images/katalog/katalog%20polski%20drzwi%20PAZDZIERNIK.pdf

strona 36 (naświetla i dostawki)

strona 32 (drzwi 2-skrzydłowe)

Okna możesz dostosować do bardziej standardowych wymiarów, ale jak już ktoś wspomniał z drzwiami może być koszmar, więc nie wiem czy jest sens w ogóle się za to brać.

Warto byłoby zapytać specjalostów.. Z tego co wiemm, to Sokółka realizuje często bardziej szalone pomysly jesli idzie o okna i drzwi, wiec moze mogą ci coś doradzic. Weź napisz do nich mejla z pytaniem jak to może wyglądać dokładniej.

Pytanie tylko czy jest sens bawić się w okna i drzwi "niestandardowe", skoro często widuje się projekty, gdzie różnica to 5 czy 10cm w wymiarze. Dostosowanie otworów pod konkretny standard pozwala na prawdę sporo zaoszczędzić, a po stanie surowym otwartym zawsze człowiekowi brakuje gotówki, której szkoda trwonić na takie "nadstandardowe" rzeczy.

My przy projekcie mieliśmy zasugwerowane, żeby kupić takie jak tu - okna szczecin. Przyznam, że faktycznie była to dobra inwestycja...

Tak dla zainteresowanych tematem niestandardowych wymiarów drzwi lub ich tańszym doprowadzeniemm do "standardu".
Jest opcja dodania poszerzeń gdy mamy za duży otwór drzwiowy a nie za bardzo wiemy jak dorobić kawałek węgarka lub nie chcemy tego robić z jakiś powodów.
Opcja poszerzeń np. tutaj:
http://wiked.pl/images/katalog/Katalog_STYCZEN2016.pdf

Strona 46 - prawy dolny róg. Poglądowe zdjęcia poszerzeń wykonanych z ciepłych prowili aluminiowych z wkładką kompozytową. 

To taka podpowiedź co można zrobić jak "dziura" jest za duża :)

Ja jednak wolałbym samodzielnie wybrać drzwi, szczególnie że jednak koszt budowy domu co spory wydatek. Przy czym stawiając na taką markę jak Windoor http://www.windoor.pl/ mamy nie tylko okazję, aby kupić drzwi w dobrej cenie, ale też zainwestować w fajnie prezentujące się produkty najwyższej jakości. 

dokładnie, lepiej od razu zrobić to porządnie na wymiar, niż potem poprawiać niewiadomo ile razy

Jeśli Ci coś nie odpowiada, masz prawo to zmienić, o ile nie będzie to mocno zmieniało projekt. Mogę Ci podpowiedzieć tak od siebie, że o wiele efektowniej wyglądają okna z drewna z domieszką aluminium. Dzisiejsze są równie trwałe co te z PCV, a klimat w domu kompletnie inny. Dobrym, odpowiedzialnym producentem okien drewnianych jest firma http://www.oknostol.com.pl/pl/okna-drewniano-aluminiowe/12/ . Ma doświadczenie oparte na realizacjach nie tylko w budownictwie mieszkalnym, ale i w architekturze publicznej. Sam sprawdź. 

Zgodnie z prawem budowlanym można zmieniać wielkość otworu względem projektu. Mimo wszystko ciężko coś zmieniać jak już stoja mury. Nie każdy po wzięciu do ręki projektu wie, że np w tym projekcie są za wysokie drzwi do standardu i trzeba będzie dawać coś na kształt naświetla, bo ciężko nazwać naświetlem coś co ma 10cm ramy, 10cm szyby i znowu 10cm ramy.

Można w takich przypadkach posiłkować się np Hormannem z drzwiami 270cm wysokości, albo mniejszą alternatywą z Wikędu o wysokości 240cm. Często to ratuje tyłek przed dawaniem takich sztucznych naświetli ni w pięć ni w dziesięć, albo przed kombinacjami jak zmniejszyć otwór o 30cm.

Jeśli chodzi o wybór konkretnych drzwi, czy okien, to według mnie to, nie ma większego znaczenia, z jakiego materiału będą one wykonane. Firmy dość starannie podchodzą do produkcji okien, więc zarówno te drewniane, z PCV, czy aluminium, sprawdzą się doskonale. Mnie w oko wpadły aluminiowe, dlatego takie właśnie kupiłem jakiś czas temu za pośrednictwem http://anexokna.pl/okna/okna-aluminium/ - mają spory wybór. Na wiosnę będe musiał jeszcze wymienić drzwi frontowe, więc znów będe musiał zastanawiać sie, na co najlepiej byłoby postawić.