Jeszce nie przywlekli. Podobno mają zamontować w przyszłym tygodniu. Będzie stał mniej więcej tam, gdzie ta micha.

A gdzie masz zasobnik na ciepłą wodę? U mnie ma stać po dedietrichem.

Wprawdzie nie mam doświadczenia z ogrzewania domu gazem, ale moja Siostra ogrzewa. Piec kondensacyjny, ocieplony dom i nie płacze. Jak sobie pomyślę o tym syfie związanym z opałem i robocie przy tym, to jednak nie...

Zgadzam się z Hanią:) Wygoda i komfort przy gazie są bezsprzeczne a młodsi się nie robimy, oj nie:))) Ale pocieszę Was, ja użytkuję gaz ze zbiornika przydomowego (czyli jeszcze droższy niż ziemny) i nie ma tragedii: CW i CO przy zadanych temperaturach dziennej 21,5 i nocnej 19,5 wynosi nas średnio na miesiąc 300 zł, w największe mrozy (-27 st.) wyszło 450 zł., ciepło jest cały czas - i tutaj poznajemy zalety podłogówki:), nie mam kominka ani rekuperatora. Ważne jest aby dobrze ocieplić i zaizolować tam gdzie należy:)))

Dobrze wam, młodzieży tak gadać. W "pewnym" wieku człowiek potrzebuje trochę komfortu i jak już musi sobie popracować, to tylko paluszkiem. Dlatego też zakładam gaz. Mam nadzieję, że mój rekupeartor i kominek obniżą trochę te koszty ogrzewania...

mielismy w mieszkaniu 45m2 ogrzewanie gazowe budynek ocieplony mrozy -10-15stopni sterownik ustawiony w dzien na 19,5 stopnia a w nocy 19,25 i miesiecznie placilismy 450zl dla mnie masakra przy takich oszczednych temperaturach takie koszta, i grzejniki tylko cieple na krotka chwile temperatura spada szybciej, ja sie wkurzalam ostro, dlatego decyzja o piecu na ekogroszek byla natychmiastowa, mamy znajomych uzywaja juz 2 rok tego typu ogrzewanie i super cieplutko przy oszczednej temperaturze, ale grzejniki sa non stop cieple i wymiana powietrza jest na okraglo na poziomie:)

:))

Zarąbisty. Czuję się jakby mi ubyło lat.

@Haniu. Ma to swój urok, prawda?

U mnie, rysiowa podobnie. Zostawiamy wszystko dwóm dorosłym córkom (chyba, że czymś wzgardzą, a je nie będę miała sumienia tego wyrzucić) i zaczynamy na nowo. Ale postanowiłam, że dosyć otaczania się przedmiotami. Zamierzam wprowadzić w życie zasadę totalnego minimalizmu. Może się uda. (A propos - sztućce kupię napewno. A te twoje są bardzo udane).

Ach, to powodzenia i wytrwałości !!!

Pewnie zrobiłabym tak samo jak Ty ale moja córa ma dopiero 2,5roku dlatego może może kiedyś dom dla niej... Dopiero na początku długiej drogi ...

@ Kwiatuszku. Nie ma to jak mieć wcześniej wszystko przygotowane. Ale ja cały dotychczasowy dobytek zostawiam dorosłemu Synowi. My zaczynamy od początku :))

@ Haniu mam już pełno różnych maneli w środku (łącznie ze zdobycznym kompletem wypoczynkowym). Jest problem z przenoszeniem jak trzeba coś zrobić, ale jest gdzie spać, jest na czym i przyczym usiąść. Damy radę. Cena...łącznie z przesyłką 138 zł. Przyszły już dzisiaj i wcale nie są złe. Pewno, nie są tak rewelacyjnie wykończone jak Gerlach, ale taki Gerlach kosztuje 1200 zł.

A też sobie taki komplecik strzeliłam od razu po ślubie wraz z zastawą od polskiego producenta dla 12 osób. Zapłaciłam 1000zł

Hm, komplet na 12 osób... A cena konkretnie jaka? I gdzie ty, dziewczyno to będziesz trzymać? szafki już są?:)

Cały czas lecimy na butlach. Na początek był ustawiany na 70 st. Te dwie butle starczyły na dobę. Następne dwie, przy temp.kotła 55 st.-dwa dni. Potem wytrzymały 3 dni. Było ciepło, chodziłam w krótkim rękawku. Teraz nas tam nie ma, temp.kotła 35 st. - starczyły na 5 dni. Temp.w domu 18 st.

A jaka temperaturka w domu? Kiedy już się rozhulało?

Właśnie !!!

ma, nie ma, byle grzał :-)

A ma :)

Nie powiem ,ma swój urok

Dziękuję bardzo. No to zamawiać i za miesiąc u Was też taki będzie (kafle są na zamówienie).

śliczny ten kominek :) O takim też marzę!

Cena ze strony internetowej Komfortu 59,99 zł za 1m2 (mogłam się pomylić z groszami). Zresztą taka sama cena w sklepie. My braliśmy 80 m2 i dostaliśmy 10% rabatu na całe zamówienie (listwy+folia+podkład) w Komforcie w Katowicach.

Cena,jaka cena?

My też prawdopodobie podłogi będziemy kłaść w lutym-marcu. Ale latałam za tą podłogą ze dwa miesiące i albo nie to, albo cena nie taka. Teraz już mam następne z głowy :))

tak, my tez narazie chcemy , ale do wiosny daleko, wiec jeszcze moze mi sie odmieni kobieta zmienna jest:)

@Myszonko Dzięki :))

Moje faworytki:) Piękne są:)))

@kwiatuszek Dzięki :) @Hania Ja też :))

Strasznie jestem ciekawa jak to będzie wyglądało w całości. Na ścianach.

Bardzo ładny wzór

@ Zara :))

Dzięki za podpowiedź !

@ Hania. Załatwił to mój wykonawca od firmy, która kładzie tynki :)) @ Zara. Bardzo skuteczne !!!

Ale czad !!!!. Zanim wybudują mi piec z kafli też takie "cóś" będę chciała:)

Skąd ty wytrzasnęłaś to cudo? Z huty, czy jak?

I jaka pomocna :))

no świetna "armatka"...

Haniu nie zostawię samego Syna, jest w klasie maturalnej, potem studia. Wiem jak to wygląda na studiach z jedzeniem. Także u mnie nie tylko kwestia dojazdu.

No właśnie. Ja też się zastanawiam jak to będzie. Bo ze swojej osiny do w-wy będę miała ok. 70 km. Mam nadzieję, że podołam, ale czasami aż strach się bać. Zwłaszcza o takiej porze jak teraz, gdy na dworzu ciemnica. Wyjazd po ciemku, i powrót też. Zobaczymy. A tak a propos - mam kolegę, który dojeżdża 120 km i nie narzeka. Uroki wsi mu wszystko wynagradzają.

@Na razie nigdzie :( Nie będziemy jeszcze długo tam mieszkać. Za daleko do pracy :((

A gdzie postawicie choinkę?

@kwiat9uszek Dziękuję :) Porządek mamy dopiero od niedawna. @myszonko Tę łazienkę z szarymi będziemy robić jako drugą (tam mamy zamontowany tymczasowy kibelek). Najpierw górna łazienka.

Cieszy oko taki widok, zgrabny domek, dookoła porządek, super:) Też się nie mogę doczekać Twoich kafelek, zwłaszcza tej szarej:)

Jak pięknie, wszystko w najlepszym porządku aż pozazdrościć

Ach, dzięki! Ale Mikołaj tego, niestety nie załatwi. Jeszcze gładzie :(

EHHEHEEH BABOM TO WIECZNIE MAŁO CO:) ZYCZE CI ŻEBY CI JE PRZYNIÓSŁ MIKOŁAJ A 6 GRUDNIA JUZ NIEDŁUGO:))) POZDROWKI

Wierzę Ci Magy. Ja teraz patrzę zazdrosnym okiem na tych, którzy mają kafelkowane łazienki :)