Profil użytkownika oracz

na lini frontu

Wykańczanie budynku (elewacja, wnętrza)

dzień budowy: 567

Lato to trudny czas dla poszukującego fachowców. Ciężko ich złapać w natłoku zleceń i wyszarpnąć takiego do siebie. A to cena za wysoka, a to termin zbyt odległy, a nasza "ziemia obiecana" kusi. W końcu czas już najwyższy na nagrodę po wyczerpującym czasie budowy.

No ale trzeba wytrwać! Ludzie czytają! ;)

 

Pobieranie komentarzy

Proszę czekać...

...

Wykańczanie budynku (elewacja, wnętrza)

dzień budowy: 559

Jejku, miesiąc nie pisałem?? ! To trzeba jakoś przezwyciężyć ten brak weny.

Z nowości: płytkarze działają, płytki są już mniej-więcej na połowie powierzchni. Robi się płot - wreszcie. Strasznie mnie to cieszy, choć wizualnie działka się przez to troche zmniejszyła. Ale za to będzie taka jakby.. bardziej NASZA :). Poza tym czekamy : na schody, na taras, na ceramikę sanitarną... Przed nami jeszcze wybór paneli, konieczność zamówienia drzwi wewnętrznych, otoczenie domu...

Niedługo jakieś zdjęcia :)

Pobieranie komentarzy

Proszę czekać...

parapety

Wykańczanie budynku (elewacja, wnętrza)

dzień budowy: 530

W  telegraficznym skrócie: zabudowa płytami g-k na poddaszu zakończona, trwa szpachlowanie ścian, które to miały być równe jak lustro po tynkowaniu, a nie są. Parapety są (choć imprezy jeszcze nie, bo to by było już zbyt spartańsko ;)), niedługo malowanie całości farbą gruntującą, płytkarz już czeka "w blokach", płytki idą do nas z internetu, kibelki i umywalki zamówione, halogeny sufitowe gotowe do wmontowania. Słowem - kocioł.

Czekamy na wycenę schodów i tarasu drewnianego.

Koniec transmisji.

Pobieranie komentarzy

Proszę czekać...

Miało zwolnić a przyśpiesza

Wykańczanie budynku (elewacja, wnętrza)

dzień budowy: 515

Nie udało się odpocząć :|.  Montaż g-k zmusił mnie do dokończenia kilku pozostawionych wcześniej spraw (jakieś brakujące połączenia elektryczne, ocieplenie kanałów wentylacyjnych od rekuperacji...). Trzeba było zamówić wannę, żeby ładnie połączyła się z zabudową.

Natomiast rozmowa z płytkarzem zaowocowała koniecznością, wcześniejszego niż zdawaliśmy sobie z tego sprawę, uporania się ze szpachlowaniem i malowaniem ścian które to sprawy mogły zaszkodzić świeżym fugom. A przed malowaniem przydały by się parapety, nieprawdaż? ;) .

Za nami też , w większej częsci, trudny wybór płytek na podłogi i do łazienek. Oj, nie było łatwo, ale to raczej oczywiste więc nie będę się tu "rozkminiał". W każdym razie ceny w internecie rządzą! ;)

I na dokładkę - zamówiona została kuchnia , meble znaczy . Przewidywany koszt - 13 tyś.

Mało?! Mogę dorzucić zdjęcie mojego wychudzonego ciała i worów pod oczami ;).

Ale idziemy naprzód. Chciałbym jeszcze wypić zimne piwko na własnym tarasie i czuć na policzku powiew ciepłego, może być nawet późnego, tegorocznego lata.  :D

Pobieranie komentarzy

Proszę czekać...

Posadzki zalane. Dam im spokój przez kilka dni, zresztą mi też się przyda krótki odpoczynek, bo ostatnie dni były pracowite. Człowiek od zabudowy g-k już umówiony, więc poddasze niedługo zacznie nabierać kształtów.

Czas na kolejne podsumowanie kosztów: wydatki osiągnęły kwotę 288 tyś zł.

Mamy tynki, ocieplenie z zewnątrz i wewnątrz (brak jeszcze drugiej warstwy wełny na poddaszu), instalacje c.o,  wodną i kanalizacyjną,  instalację wentylacyjną z rekuperatorem, kominek, posadzki, instajację odkurzacza centralnego. Jak to wglądało cenowo podaję w kosztach poniżej.

Koszty budowy
  • cement, żwir, siatka na posadzki: 3300 zł
  • instalacja co, wod-kan - robocizna: 10000 zł
  • instalacja wentyl z rekuperatorem: 8500 zł
  • osprzęt c.o. wd-kan: 21500 zł
  • posadzki -robocizna: 2700 zł
  • wełna 18cm na poddasze: 3700 zł

Pobieranie komentarzy

Proszę czekać...